Najpierw jak wspominałem zrobiłem zdjęcie.
Na podstawie zdjęcia zrobiłem szkic ołówkiem na papierze 20x30. Jak widać nie trzymam się dokładnie fotografii tylko wykorzystuję ją do własnej kompozycji.
Zamalowałem niebo ultramaryną a w miejscach słonecznych żółto-pomarańczowym odcieniem, czasem żółtą ochrą.
Ultramaryną mieszaną w różnych proporcjach z umbrą paloną i żółtą ochrą namalowałem cienie na śniegu oraz zarys drzew.
Na podstawie zdjęcia zrobiłem szkic ołówkiem na papierze 20x30. Jak widać nie trzymam się dokładnie fotografii tylko wykorzystuję ją do własnej kompozycji.
Zamalowałem niebo ultramaryną a w miejscach słonecznych żółto-pomarańczowym odcieniem, czasem żółtą ochrą.
Ultramaryną mieszaną w różnych proporcjach z umbrą paloną i żółtą ochrą namalowałem cienie na śniegu oraz zarys drzew.
Tu domalowałem pnie drzew pozwalając im się rozmyć ku górze. Używałem umbry palonej z niewielką ilością ultramaryny i brązu van Dycka.
Tu przyciemniłem cienie na pierwszym planie używając czystej ultramaryny czasem z dodatkiem umbry palonej.
Przedstawiłem tu jedną z metod uzyskiwania białych plam w akwareli. Pierszą jest zwykłe pozostawienie niezamalowanych miejsc. Inną metodą jest pokrycie fragmentów płynem maskującym. Dziś pokazałem wydrapywanie. Można do tego użyć żyletki lub papieru ściernego. Najważniejsze aby farba była całkowicie sucha. Są jeszcze inne metody ale o tym w następnych wpisach.
1 komentarz:
SUPER!! PRZYDAŁBY MI SIĘ TEN ŚLICZNY OBRAZEK DLA CÓRCI DO SZKOŁY...
Prześlij komentarz